Sprawa, którą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w dniu 16 maja 2024 roku (sygn. akt. II SA/Ke 177/24) dotyczyła częstego w praktyce dzielenia przedsięwzięcia inwestycyjnego na mniejsze zamierzenia po to, aby uniknąć obowiązku uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (zjawisko znane w praktyce jako „salami slicing”). Wydany przez WSA w Kielcach wyrok w powyższej sprawie jest o tyle istotny, bowiem Sąd w Kielcach nie „przymyka oka” na rażące naruszenie (obchodzenie) przepisów środowiskowych i jednocześnie w sposób jednoznaczny i czytelny wskazuje na to, co należy brać pod uwagę przy podejrzeniu próby obchodzenia prawa w tego typu sprawach.
Z uwagi na wagę naruszeń przepisów w kontekście ochrony środowiska przytaczam obszerniejsze niż zazwyczaj fragmenty wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach.
SALAMI SLICING W OCHRONIE ŚRODOWISKA
Sąsiad planowanej inwestycji złożył wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji o warunkach zabudowy dla dużej inwestycji, która nie była poprzedzona decyzją o środowiskowych uwarunkowania. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uwzględniło takiego żądania. W konsekwencji została złożona skarga do Sądu Administracyjnego w Kielcach. W skardze podniesiono m.in., że Kolegium nie odniosło się do zarzutów skarżącego w zakresie potencjalnego „salami slicing’u”, nie podjęło w żaden sposób analizy zasadności, bądź niezasadności przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Wnoszący skargę do Sądu twierdził, że w rzeczywistości organ wydający decyzję o warunkach zabudowy winien gruntownie zbadać nie tylko przesłanki wydania decyzji ujęte w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ale także w innych ustawach (przede wszystkim środowiskowych). Skarżący podnosił także, że organ I instancji był zobowiązany ocenić konieczność uzyskania przez inwestora decyzji środowiskowej biorąc za podstawę wszelkie przepisy ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (dalej: ustawa środowiskowa), w tym także art. 3 ust. 1 pkt 13. Z przepisu tego wynika bowiem, że przedsięwzięcia powiązane technologicznie kwalifikuje się jako jedno przedsięwzięcie, także jeżeli są one realizowane przez różne podmioty. Skarżący (sąsiad) twierdził, że suma powierzchni wszystkich inwestycji – intencjonalnie podzielonych na mniejsze – powinna być zsumowana i wzięta pod uwagę jako jedna duża inwestycja w kontekście wymogów środowiskowych.
LINIE ROZGRANICZAJĄCE TEREN INWESTYCJI A KUMULOWANIE ODDZIAŁYWAŃ
SKO przywołując treść § 3 ust. 1 pkt 56 lit. b i § 3 ust. 1 pkt 58 lit. b rozporządzenia Rady Ministrów z 10 września 2019 roku w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, podniosło, że w sytuacji, gdy planowane przedsięwzięcie będzie stanowiło centrum handlowe o powierzchni przekraczającej 2 ha na terenach nie objętych formami ochrony przyrody, a także planowane parkingi będą przekraczały wartości progowe, uzyskanie decyzji środowiskowej będzie wymagane obligatoryjnie. Tymczasem – jak wskazało SKO – z bilansu terenu wynika, że planowana inwestycja położona jest poza formami ochrony przyrody, a powierzchnia wnioskowanej zabudowy wynosić będzie 1,9000 ha oraz powierzchnia zabudowy parkingów samochodowych wynosić będzie 0,4970 ha. Skoro zaś inwestor we wniosku o ustalenie warunków zabudowy wskazał linie rozgraniczające teren planowanej inwestycji, to tylko w tym zakresie organ uprawniony jest wydać rozstrzygnięcie. Co istotne SKO przyznało, że złożone zostały odrębne wnioski o ustalenie warunków zabudowy i dotyczyły one ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji w sąsiedztwie polegającej na budowie kolejnych obiektów wraz infrastrukturą techniczną. Kolegium stanęło na stanowisku, że stanowisko skarżącego o intencjonalnym dzieleniu inwestycji w celu obejścia wymogów związanych z ochroną środowiska jest niezasadne, ponieważ w niniejszej sprawie dla planowanego przedsięwzięcia określone zostały, w sposób jednoznaczny, linie rozgraniczające teren inwestycji, a rozstrzyganie poza liniami rozgraniczającymi teren inwestycji stanowiłoby naruszenie prawa. Dlatego też brak jest podstaw prawnych do sumowania powierzchni zabudowy sąsiednich inwestycji (jak chce tego skarżący), a w konsekwencji żądania przedłożenia do wniosku o ustalenie warunków zabudowy decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego w niniejszej sprawie przedsięwzięcia.
POWIĄZANIE TECHNOLOGICZNE INWESTYCJI I SKUMULOWANIE ODDZIAŁYWANIA
Sąd nie podzielił stanowiska SKO. Uznał w tym kontekście skumulowanie się oddziaływania trzech inwestycji, na które uzyskano decyzje o warunkach zabudowy. Nie zgodził się ze stanowiskiem, że organ wydający decyzję o warunkach zabudowy (wz) orzeka w granicach wyznaczonych przez linie rozgraniczające teren inwestycji, którymi jest związany i w konsekwencji brak jest podstaw prawnych do sumowania powierzchni zabudowy sąsiednich inwestycji, a w konsekwencji żądania przedłożenia do wniosku o ustalenie warunków zabudowy decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. WSA w Kielcach zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 72 ust. 1 pkt 3 ustawy środowiskowej wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach następuje przed uzyskaniem decyzji o warunkach zabudowy.
Sąd podniósł również, że obszar ww. inwestycji ma objąć powierzchnię 1,8297 ha, w tym 0,4870 ha przeznaczono pod parkingi samochodowe. Sąd zwrócił nadto uwagę, że ustalono innymi decyzjami warunki zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku handlowego (o pow. sprzedaży do 2000 m2), przy czym całkowita powierzchnia terenu inwestycji ma wynieść w tym przypadku 1,1160 ha, w tym 0,4 ha przeznaczono pod parkingi. Jeszcze inną decyzją ustalono warunki zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie trzech budynków handlowych, przy czym całkowita powierzchnia terenu inwestycji ma objąć powierzchnię 1,9 ha, w tym 0,4970 ha przeznaczono pod parkingi. Sąd podkreślił, że nietrudno zatem dostrzec, że łączna powierzchnia inwestycji objętych ww. trzema decyzjami, przekroczy powierzchnię 2 ha, o jakiej mowa w § 3 ust. 1 pkt 56 ww. rozporządzenia z 2019 roku.
WSA podkreślił również, że łatwo także ocenić, że inwestycje te są ze sobą powiązane rodzajowo – chodzi bowiem o realizację obiektów handlowych o dużej powierzchni wraz z infrastrukturą techniczną i drogową. Wszystkie działki, na których mają być realizowane inwestycje, należą do jednego podmiotu. Zostały one zresztą zaplanowane częściowo na tych samych działkach, a obszary podlegające przekształceniu zachodzą na siebie. Sąd również nie omieszkał zwrócić uwagi, że decyzja wz, podlegająca ocenie Sądu, została wydana około 10 miesięcy po wydaniu innych ostatecznych decyzji wz. Wydający wszystkie te decyzje organ winien był uwzględnić wskazane wyżej okoliczności, w tym fakt skumulowanego oddziaływania inwestycji – biorąc pod uwagę ich wzajemne powiązanie oraz fakt, że w świetle § 3 ust. 1 pkt 56 rozporządzenia z 10 września 2019 roku zasadniczą wartością kwalifikującą do określonej grupy przedsięwzięć jest powierzchnia realizowanej inwestycji.
Treść ww. wyroku winna być wytyczną prawidłowego interpretowania przepisów środowiskowych i eliminowania z obrotu prawnego rozstrzygnięć, które w sposób ewidentny zmierzają do obejścia prawa.