Dochodzi wcale nierzadko do sytuacji, w której nadzór budowlany wstrzymuje prowadzenie robót budowlanych powołując się na art. 50 Prawa budowlanego.
Wstrzymanie robót budowlanych na tej podstawie może być zasadne, ale często nie jest.
W mojej praktyce spotkałem się z sytuacjami, w których organ się mylił.
Warto się zatem bronić przed tego typu rozstrzygnięciami.
Jak ?
Składając zażalenie na postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych do organu wyższej instancji (będzie nim zazwyczaj Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego).
Jest na to zaledwie 7 dni.
Warto je złożyć z odpowiednio przygotowanymi argumentami i zarzutami, w szczególności mając na uwadze to, że w praktyce istnieją duże rozbieżności związane ze stosowaniem norm zawartych w art. 50 Prawa budowlanego.
Istotnym jest również to, że w orzecznictwie pojawiają się tezy, iż postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych na podstawie art. 50 PB może być wydane tylko raz – w jednym z wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego, stwierdzono, że: „Postanowienie nakazujące wstrzymanie robót budowlanych z powołaniem się na jeden z przepisów art. 50 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, odnoszące się do tego samego obiektu budowlanego i tego samego stanu faktycznego, może być wydane tylko raz (…)”.