W poprzednim tygodniu prowadziłem szkolenie z zakresu procesu inwestycyjnego (budowlanego). Zwróciło moją uwagę, że na szkoleniach, czy też w czasie spotkań z klientami często powtarzają się te same lub podobne pytania.
Dzisiaj krótkie odpowiedzi na kilka z nich.
Czy zawsze jest wymagane pozwolenie na budowę?
Nie zawsze – są wyjątki, które pozwalają na prowadzenie robót budowlanych bez pozwolenia na budowę.
Kto odpowiada za samowolę budowlaną?
Odpowiada: inwestor, właściciel lub zarządca nieruchomości.
Co grozi za samowolę budowlaną?
W postępowaniu administracyjnym: rozbiórka samowoli lub jej legalizacja.
Czy zawsze inwestor odpowiada za użytkowanie budynku bez zezwolenia?
Zasadniczo tak, choć pojawiło się kilka ciekawych orzeczeń, które przełamują tę zasadę.
Czy przygotowywane nowe Prawo budowlane będzie łagodniejsze dla inwestorów?
Dla inwestorów, którzy budują domek jednorodzinny – tak, dla ich sąsiadów zasadniczo – nie!
Czy inwestor w procesie budowlanym zawsze odpowiada za zobowiązania wykonawcy, który nie wypłacił wynagrodzenia podwykonawcy (tzw. solidarna odpowiedzialność)?
Nie zawsze. Muszą być spełnione odpowiednie warunki do tego, aby inwestor odpowiadał. Przede wszystkim inwestor musi wiedzieć o tym, że podwykonawca wykonuje określone prace na budowie i za jaką kwotę.
Czy wykonawca robót budowlanych musi mieć zawsze podpisany protokół odbioru robót, aby móc się domagać płatność od zleceniodawcy?
Nie zawsze. Nawet jeżeli taki warunek jest w umowie, to nie musi, jeżeli zleceniodawca uchyla się od podpisania protokołu !
Co jest najważniejsze w umowie o roboty budowlane?
Precyzyjne określenie tego, co ma być wykonane i za ile – czyli przedmiot umowy i wynagrodzenie.
Czy dobra umowa zlikwiduje ryzyka związane z inwestycją?
Nie ! Może jedynie zminimalizować, ale nie ustrzeże nas przed problemami, które mogą nastąpić na każdym etapie inwestycji.
W najbliższych wpisach postaram się rozbudować niektóre z powyższych wątków.