Niedopuszczalne jest łączenie w jednym postępowaniu różnych trybów legalizacji samowoli budowlanej (art. 48 p.b. vs. art. 51 p.b.) 

0 komentarzy

Wykonanie robót budowlanych niezgodnie z przepisami rodzi określone skutki prawne. 

W sytuacji, gdy nadzór budowlany dowie się o takiej sytuacji, wszczyna postępowanie zmierzające do likwidacji nielegalnie wykonanych robót.

W prawie polskim istnieje wiele podstaw prawnych do zlikwidowania skutków naruszenia prawa w trakcie wykonywania robót budowlanych. 

RÓŻNE PODSTAWY PRAWNE LIKWIDACJI NIELEGALNYCH ROBÓT

Aby zastosować właściwy tryb, w pierwszej kolejności należy w sposób prawidłowy zakwalifikować roboty, jakie zostały wykonane w sposób niezgodny z obowiązującą ustawą. 

Inne bowiem przepisy (tryby) będą stosowane w sytuacji wykonania robót bez pozwolenia na budowę (zgłoszenia), a inne w sytuacji, gdy „jedynie” odstąpiono od zatwierdzonego projektu budowlanego (pozwolenia na budowę).

Inaczej – na innej podstawie – będzie legalizowana budowa (rozbudowa, nadbudowa), a inaczej przebudowa. 

Jeszcze inaczej będą likwidowane stare samowole budowlane, a inaczej te, które powstały w ostatnich latach. 

PRAWIDŁOWE NAZWANIE NIELEGALNYCH ROBÓT

Dlatego też do prawidłowego przeprowadzenia procedury likwidacji samowoli budowlanej niezbędnym jest określenie prawidłowego trybu (przepisów, na podstawie których będzie prowadzone postępowanie). 

A do tego niezbędnym będzie przede wszystkim: (1) określenie daty wykonania nielegalnych robót; (2) odpowiednia ich kwalifikacja prawna. 

Prawidłowe zakwalifikowanie robót budowlanych jeszcze przed wydaniem pierwszej decyzji związanej z samowolą budowlaną jest niezbędne do prawidłowego jego zakończenia.

NIE MOŻNA ŻONGLOWAĆ PODSTAWAMI PRAWNYMI W JEDNYM POSTĘPOWANIU 

Zdarza się w praktyce, że w przypadku wykonania robót budowlanych niezgodnie z przepisami nadzór budowlany wszczyna postępowanie na jednej podstawie prawnej, a kończy postępowanie na jeszcze innej. 

Dla przykładu nie można w jednym postępowaniu orzekać nakazu rozbiórki obiektu budowlanego najpierw w oparciu o przepis art. 51 p.b., a następnie np. w postępowaniu odwoławczym orzec nakazu rozbiórki w oparciu o przepis art. 48 p.b. Oba bowiem przepisy mają zastosowanie do różnych sytuacji. 

Są to odrębne tryby przewidziane do innych  sytuacji. Nawet jeżeli końcowa decyzja wydana przez nadzór budowlany prowadzić będzie  do tego samego rezultatu, tj. nakazu rozbiórki.  

BŁĘDNA KWALIFIKACJA NAPRAWIANYCH ROBÓT = UCHYLENIE DECYZJI

Przykładem tu może być sytuacja wzięta z życia. 

Jeśli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (organ pierwszej instancji) prowadził postępowanie na błędnej podstawie prawnej (w niewłaściwym trybie), a po złożeniu odwołania  wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego (jako wyższa instancja) uznał, że powiatowy inspektor przyjął błędną kwalifikację prawną robót, to nie może on orzekać w drugiej instancji na innej podstawie prawnej. Powinien uchylić decyzję organu pierwszej instancji i umorzyć postępowanie. Następnie wskazać organowi pierwszej instancji, aby ten wszczął postępowanie w innym trybie, po oczywiście odpowiedniej kwalifikacji prawnej robót.

Ustalenie daty wykonania nielegalnych robót oraz prawidłowa ich kwalifikacja będą miały wpływ na uznanie, czy postępowanie związane z likwidacją nielegalnych robót było prowadzone prawidłowo.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments